„Ostoja” z Domostawy
Po ośmiu dekadach od ludobójstwa
na Kresach Wschodnich, 14 lipca
2024, na podkarpackiej ziemi przy
Via Carpatia w Domostawie, odsłonięto
Narodowy Pomnik „Rzeź Wołyńska” autorstwa mistrza Andrzeja Pityńskiego.
Upamiętnienie Ofiar – pomimo przeciwnościom a dzięki wytrwałości i uporowi
wielu – doczekało się wreszcie finału.
Przed laty Jan Zaleski, ojciec ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego pisał w pamiętniku, że „Kresowian zabito dwukrotnie,
raz przez ciosy siekierą, drugi raz przez
przemilczenie”. Kilka lat temu PSL-owski
marszałek Sejmu dodawał: „oby teraz nie
zabito ich po raz trzeci przez zapomnienie”. Jak widać Polacy nie zapomnieli! Przynajmniej niektórzy.
„Ostoja” również nie zapomniała. Mało, okazała się jedynym w Polsce czasopismem, które aż w takiej objętości zawarło bogatą relację z uroczystości. To zasługa naczelnego - ks. dr. Ireneusza St. Bruskiego - dzięki któremu tematyka ludobójstwa na Kresach jest każdego roku obecna na łamach „Ostoi”. Naczelny pochodzący z Prabut, gdzie bardzo aktywnie działa Stowarzyszenie Kresowian, był również w gronie tych nielicznych duchownych, którzy stawili się w Domostawie.
„Monument w Domostawie to przykład inicjatywy oddolnej. Jej realizacja oka zała się możliwa dzięki zaangażowaniu zwykłych obywateli. Ważną rolę odegrał także Społeczny Komitetu Budowy Pomnika Rzeź Wołyńska. Przewodniczącym Komitetu został Zbigniew Walczak – wójt gminy Jarocin, a przewodniczącym Komitetu Honorowego ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski – kapelan środowisk kresowych. Prace budowlane były finansowane wyłącznie z kwest społecznych prowadzonych w kraju i wśród Polonii. Zabrakło wsparcia przez polski rząd” - stwierdza w swoim tekście dr Eryk Kowalczyk i dodaje: „Ceremonia odsłonięcia pomnika Rzezi Wołyńskiej w Domostawie to ważny moment w polskiej historii, który pokazał, jak silne są emocje związane z tragicznymi wydarzeniami sprzed lat. Oddanie hołdu ofiarom miało również głęboki wymiar ludzki. W pięknych słowach wyraził to szef rzeszowskiego IPN-u: Poznawanie prawdy i głoszenie prawdy jest imperatywem każdego uczciwego człowieka. Głoszenie prawdy i zachowywanie pamięci wynika z istoty człowieczeństwa”.
Oprócz tematyki związanej z upamiętnieniem bezstalsko zamordowanych Polaków przez swoich ukraińskich sąsiadów, na łamach czasopisma na 3. kwartał, znalazło się wiele ważnych tematów i tekstów stałych autorów: Elżbiety Królikowskiej-Avis, Witolda Gadowskiego, Małgorzaty Todd, Stefana Truszczyńskiego czy Joanny Paszkiewicz-Jaegers z Holandii. Ponadto o historycznej roli Polski i Węgier w obronie chrześcijańskiej Europy pisze dr. Konrad Sutarski z Budapesztu, Bohdana Urbankowskiego wspomina Krzysztof Bieńkowski a Melchiora Wańkowicza - Marta Berowska.
Zapraszamy do lektury.
Egzemplarz do gratisowego pobrania na stronie redakcji: ostoja.mozello.pl/edycje
Anna Juźwiak